Poznaj powody, dla których warto odwiedzić Finlandię

Choć Warszawę od Helsinek dzieli niewiele ponad tysiąc kilometrów, Finlandia to miejsce przez wielu Polaków jeszcze nieodkryte. A szkoda, bo ma nam naprawdę wiele do zaoferowania. Co dokładnie? Przeczytajcie nasz artykuł, a gwarantujemy, że będziecie chcieli odwiedzić ten piękny kraj.

Niezwykła natura

Przyroda to bez wątpienia jeden z największych skarbów Finlandii. 69% jej powierzchni zajmują lasy, czyniąc ją tym samym najbardziej zalesionym krajem w Europie. W Finlandii możemy odwiedzić aż 40 parków narodowych. Na ich terenie występują głównie lasy świerkowo-sosnowe, tundra i lasy brzozowe z licznymi porostami. Wśród zwierząt możemy spotkać leminga górskiego, zająca bielaka, lisa polarnego, rosomaka, wilka, łosia, orła przedniego, puszczyka oraz niewątpliwie największą atrakcję w tym regionie, czyli renifera. Finowie mogą też pochwalić się niesamowitą ilością jezior oraz wysp. W sumie zbiorników wodnych jest tam aż 187 888, z kolei wysp – 179 584.

Leśne chatki

Lubisz długie wędrówki po lesie, ale nie bardzo masz ochotę na nocleg pod chmurką? Na szczęście w Finlandii nie trudno o dach nad głową. W całym kraju, na leśnych szlakach turystycznych znajduje się mnóstwo drewnianych chatek, które możesz wynająć, a nawet skorzystać z nich bezpłatnie! Część znajduje się na terenie parków narodowych i zarządzana jest przez spółkę będącą odpowiednikiem polskich Lasów Państwowych. Te na wynajem mają bogatsze wyposażenie. Nie jest to jednak powód, by rezygnować z darmowej chaty, w której znajdziesz piec, miejsce do spania dla kilku osób, stół z ławami i kuchenkę gazową. W takim domku możesz przebywać maksymalnie przez dwa dni. To odpowiedni czas, aby zregenerować się przed dalszą wędrówką.

Aurora borealis

Aurora borealis, czyli zorza polarna, to niezwykłe zjawisko świetlne, które każdy powinien kiedyś zobaczyć na własne oczy. W południowej Finlandii można je zaobserwować średnio od dziesięciu do dwudziestu dni w roku. Natomiast w Laponii, czyli najbardziej wysuniętej na północ części kraju, jest to możliwe w niemal każdą bezchmurną noc, od września do marca. Jako ciekawostkę dodamy, że Laponia jest najmniej zaludnionym regionem Finlandii – zamieszkują ją tylko 2 os./km². Sama Finlandia jest z resztą trzecim państwem w Europie pod względem najniższej gęstości zaludnienia.

Jeśli zwiedzasz ten piękny kraj w okresie od listopada do końca stycznia, czeka na ciebie jeszcze jedno ciekawe zjawisko – noc polarna. W tym czasie słońce znajduje się poniżej linii horyzontu przez 24 godziny na dobę. Promienie słoneczne rozpraszane są w wyższych warstwach atmosfery, co powoduje powstawanie zjawiska zmierzchu.

Sauna dla ciała i ducha

Jednym z najważniejszych elementów stylu życia Finów jest bez wątpienia sauna. O jej zaletach oraz znaczeniu w życiu rodzinnym i społecznym można z nimi rozmawiać godzinami. Nie dziwi zatem fakt, że na ok. 5,5 mln mieszkańców w kraju są ponad 3 mln saun. Pomijając płynące z pobytu w nich korzyści dla zdrowia, pełnią one ważną funkcję towarzyską, dlatego są popularnym miejscem spotkań i relaksu, zarówno dla ludzi młodych, jak i starszych.

Co ciekawe, w marcu 2019 roku Finlandia oficjalnie zgłosiła „kulturę sauny” do wpisania na listę światowego niematerialnego dziedzictwa kultury UNESCO. Decyzja o wpisie zapadnie w grudniu 2020 roku. Czekamy na nią z niecierpliwością!

Fińska kuchnia

Mało kto byłby pewnie w stanie wymienić chociażby jedno tradycyjne fińskie danie. I to nie tylko ze względu na trudności językowe, ale także na bardzo małą popularność tych potraw w naszej części Europy. A szkoda, bo jak się okazuje, kuchnia fińska wyróżnia się nie tylko smakiem, ale i walorami prozdrowotnymi. Przede wszystkim to jednak pochwała prostoty. Finowie nie są przyzwyczajeni do stosowania przypraw, preferują raczej doprawianie dań żurawiną czy jagodami. Tamtejszą specjalnością są potrawy z renifera – jego smażone mięso serwowane z sosem jagodowym lub duszone, podawane z borówkami (poronkaristys). Do głównych przysmaków fińskich należą też: karjalanpaisti – pieczeń z wołowiny i baraniny, karjalanpirakka – pieróg z serem, mięsem i kapustą, kalakukko – smażone pierogi z mięsem i/lub rybkami muikku, reikäleipä – ciemny chleb z „dziurką” czy juustoleipä, czyli ser z mleka krowy, która niedawno urodziła cielaka.

Muminki i Święty Mikołaj

Jeżeli planujesz podróż na Północ z dziećmi, nie zapomnij o dwóch niepowtarzalnych miejscach. Pierwsze z nich to Naantali – niepozorne miasteczko portowe w południowo-zachodniej Finlandii, w którym znajduje się założony w 1970 roku park rozrywki „Świat Muminków” (Muumimaailma). Muminków chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Stworzyła je w latach pięćdziesiątych fińska pisarka Tove Jansson i do dziś są one uwielbiane przez dzieci i dorosłych na całym świecie.

Drugie miejsce to słynna Wioska Świętego Mikołaja. Odnajdziemy ją na kole podbiegunowym, w Laponii, pod adresem Tähtikuja 1 Rovaniemi 96930. Święty przyjmuje gości o każdej porze roku. Na miejscu możesz poznać jego renifery, a zimą wybrać się z nimi lub psami husky na przejażdżkę. Nieopodal znajduje się też Santa Park, gdzie stworzono m.in. Szkołę Elfów i elfickiej kaligrafii, a także piekarnię „Pana Imbira”, w której można zakupić świąteczne smakołyki. Warto wiedzieć, że w Rovaniemi, w pobliżu siedziby Świętego Mikołaja, działa Polski Konsulat Honorowy.